1Jezus zaś udał się na Górę Oliwną, (Mt 21,1; Łk 21,37)2lecz wczesnym rankiem znów zjawił się w świątyni i cały lud zaczął schodzić się do Niego, [On] zaś usiadł i nauczał ich.[1] (Mt 26,55; Mk 14,49; Łk 22,53)3Wtedy znawcy Prawa i faryzeusze przyprowadzili kobietę schwytaną na cudzołóstwie, postawili ją pośrodku4i powiedzieli do Niego: Nauczycielu, tę kobietę schwytano w chwili, gdy cudzołożyła.5Mojżesz w Prawie nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz? (Kpł 20,10; Pwt 22,22; Job 31,10)6To zaś mówili, by wystawić[2] Go na próbę i by mieć powód do oskarżenia Go. Jezus zaś pochylił się i zaczął pisać palcem po ziemi. (Mt 12,10; Mt 16,1; Mt 19,3; Mt 22,15; Mt 22,18; Mt 22,35)7A gdy tak nalegali z pytaniem Go, wyprostował się i powiedział do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem. (Pwt 17,7; Ez 16,40; Rz 2,1; Rz 2,22)8Potem znów pochylił się i pisał po ziemi.9Gdy to usłyszeli, zaczęli wychodzić jeden po drugim, poczynając od starszych, aż został On sam i kobieta stojąca pośrodku.10Wtedy Jezus wyprostował się i powiedział do niej: Kobieto, gdzie [oni] są? Nikt cię nie potępił?11Odpowiedziała: Nikt, Panie! A Jezus: Ja też cię nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz.[3] (Jan 3,17; Jan 5,14; Jan 7,35)
Jezus światłem świata
12Jezus więc znów skierował do nich słowa:[4] Ja jestem światłem świata; kto idzie za Mną, na pewno nie będzie błądził w ciemności, lecz będzie miał światło życia. (Przyp 4,18; Iz 49,6; Mt 5,14; Jan 1,4; Jan 9,5; Jan 11,9; Jan 12,35; Jan 12,46)13Wówczas faryzeusze powiedzieli do Niego: Ty sam o sobie świadczysz; Twoje świadectwo nie jest prawdziwe. (Jan 5,31)14Jezus im odpowiedział: Nawet jeśli Ja świadczę o sobie samym, moje świadectwo jest prawdziwe, gdyż wiem, skąd przybyłem i dokąd zmierzam; wy natomiast nie wiecie, skąd przychodzę i dokąd zmierzam. (Jan 7,28; Jan 9,29; Jan 13,3; Jan 16,28)15Wy sądzicie według ciała, Ja nikogo nie sądzę. (Jan 3,17; Jan 7,24; Jan 12,47)16A nawet jeśli Ja sądzę, mój sąd jest słuszny, gdyż nie jestem sam, lecz [jestem] Ja i Ojciec, który Mnie posłał. (Jan 5,30; Jan 5,37)17W waszym Prawie też napisano, że świadectwo dwóch ludzi jest prawdziwe. (Pwt 17,6; Pwt 19,15; Mt 18,16; 2 Kor 13,1; Hbr 10,28)18Ja jestem tym, który świadczy o sobie samym, i świadczy o Mnie Ojciec, który Mnie posłał. (Jan 5,37; 1 J 5,9)19Zaczęli Go zatem pytać: Gdzie jest Twój Ojciec? Jezus im odpowiedział: Ani Mnie nie znacie, ani mojego Ojca. Gdybyście Mnie poznali, poznalibyście i mego Ojca. (Jan 14,7; Jan 16,3; 1 J 2,23)20Te słowa wypowiedział przy skarbonie,[5] gdy nauczał w świątyni – i nikt Go nie schwytał, gdyż jeszcze nie nadeszła Jego godzina. (Mt 26,55; Mk 12,41; Łk 22,53; Jan 7,30; Jan 13,1)
Tragedia zaprzepaszczonej możliwości
21Ponownie zatem powiedział do nich: Ja odchodzę; będziecie Mnie szukać i poumieracie w swoim grzechu – dokąd Ja odchodzę, wy nie zdołacie przyjść. (Ez 3,18; Jan 7,34; Jan 7,36; Jan 8,24; Jan 13,33; Jan 16,10)22Żydzi zaczęli więc zastanawiać się: Czyżby chciał odebrać sobie życie, że mówi: Dokąd Ja odchodzę, wy nie zdołacie przyjść? (Jan 7,35)23A On ciągnął dalej: Wy jesteście z niskości, Ja jestem z wysoka; wy jesteście z tego świata, a Ja nie jestem z tego świata. (Jan 3,31; Jan 17,14; Jan 17,16; 1 J 4,5)24Powiedziałem wam więc, że poumieracie w swoich grzechach. Jeśli bowiem nie uwierzycie, że to Ja jestem, umrzecie w swoich grzechach. (Wj 3,14; Jan 16,9)25Pytali Go zatem: Kim Ty jesteś? Jezus im na to: Przede wszystkim tym, za kogo się podaję. (Mt 11,3; Jan 6,35; Jan 7,29)26Wiele mam o was do powiedzenia i do sądzenia, lecz Ten, który Mnie posłał, jest prawdomówny, a Ja to, co usłyszałem od Niego, mówię wobec świata. (Jan 3,32; Jan 7,28; Jan 12,49; Jan 15,15)27Nie zrozumieli [jednak], że mówił im o Ojcu.28Wówczas Jezus powiedział do nich: Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że to Ja jestem i że sam z siebie nic nie czynię, lecz mówię tak, jak Mnie nauczył Ojciec. (Wj 3,14; Mt 27,54; Jan 3,14; Jan 5,19; Jan 7,16; Jan 8,58; Jan 12,32)29A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną; nie zostawił Mnie samego, gdyż Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba. (Iz 50,5; Mt 27,46; Jan 4,34; Jan 5,30; Jan 6,38; Jan 16,32)
Droga do prawdziwej wolności
30Gdy to mówił, wielu w Niego uwierzyło. (Jan 2,23; Jan 7,31; Jan 10,42; Jan 11,45; Jan 12,11; Jan 12,42)31Jezus zatem powiedział do Żydów, którzy w Niego uwierzyli: Jeśli wy wytrwacie w moim Słowie, to prawdziwie jesteście moimi uczniami – (Jan 15,7; 2 J 1,9)32i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. (Jan 1,14; Jan 1,17; Jan 14,6; Rz 8,2; 2 Kor 3,17; Ga 5,1; Ga 5,13)33Odpowiedzieli Mu: Jesteśmy nasieniem Abrahama i nigdy nie byliśmy niczyimi niewolnikami. Jak możesz mówić: Staniecie się wolni? (Neh 9,36; Mt 3,9; Łk 3,8)34Jezus im odpowiedział: Ręczę i zapewniam was, każdy, kto czyni grzech, jest niewolnikiem grzechu. (Rz 6,16; Rz 6,20; 2 P 2,19)35A niewolnik nie zostaje w domu na zawsze[6] – to syn zostaje na zawsze. (Wj 21,2; Pwt 15,12; Ga 4,30)36Jeśli więc Syn was wyzwoli, będziecie naprawdę wolni. (Rz 6,18; Rz 6,22)37Wiem, że jesteście nasieniem Abrahama, lecz usiłujecie Mnie zabić, gdyż nie ma w was miejsca dla mojego Słowa. (Jan 5,18; Jan 7,1)38Mówię to, co Ja widziałem u Ojca – i wy też czynicie to, co słyszeliście od ojca. (Jan 5,19; Jan 5,30; Jan 12,49; Jan 14,10; Jan 14,24; 1 J 3,10)39Odpowiedzieli Mu: Naszym ojcem jest Abraham. Jezus na to: Gdybyście byli dziećmi Abrahama, postępowalibyście[7] tak, jak Abraham. (Mt 3,9; Jan 8,41; Rz 9,7)40Teraz zaś usiłujecie Mnie zabić – człowieka, który powiedział wam prawdę usłyszaną od Boga; tego Abraham nie czynił. (Mt 12,14; Jan 7,1; Jan 17,17)41Wy postępujecie tak, jak wasz ojciec. Powiedzieli Mu więc: My nie zostaliśmy zrodzeni z nierządu; mamy jednego Ojca – Boga. (Pwt 32,6; Iz 63,16; Iz 64,8)42Jezus powiedział im: Gdyby Bóg był waszym Ojcem, kochalibyście Mnie, gdyż Ja wyszedłem od Boga i oto jestem. Nie przyszedłem bowiem od siebie samego, ale On Mnie posłał. (Jan 7,28; Jan 13,3; Jan 16,28; Jan 17,8; 1 J 5,1)43Dlaczego nie rozumiecie mojej mowy? Dlatego, że nie jesteście w stanie słuchać mojego Słowa. (Rz 3,11; 1 Kor 2,14)44Waszym ojcem jest diabeł – i chcecie zaspokajać żądze waszego ojca. On od początku był mordercą[8] i nie wytrwał w prawdzie, gdyż w nim nie ma prawdy. Gdy wypowiada kłamstwo, przemawia we własnym [języku], gdyż jest kłamcą, a nawet jego ojcem. (Rdz 3,4; Rdz 4,9; 2 Krn 18,21; Ps 12,3; Mt 12,34; 1 J 2,4; 1 J 3,8; 1 J 3,15)45Co do Mnie natomiast, ponieważ mówię prawdę, nie wierzycie Mi. (Jan 18,37)46Kto z was może dowieść Mi grzechu? Jeśli mówię prawdę, dlaczego wy Mi nie wierzycie? (2 Kor 5,21; Hbr 4,15; 1 P 2,22; 1 J 3,5)47Kto jest z Boga, słucha słów Bożych; wy dlatego nie słuchacie, że nie jesteście z Boga. (1 J 4,6)48Żydzi odpowiedzieli Mu: Czy my nie mamy racji, że jesteś Samarytaninem i masz demona?[9] (Mt 10,5; Mk 3,22; Łk 10,33; Jan 4,9; Jan 7,20; Jan 10,20; Dz 8,14)49Jezus na to: Ja nie mam demona, ale czczę mojego Ojca, a wy mnie znieważacie. (Jan 5,23)50Ja jednak nie szukam własnej chwały. Jest Ten, który jej szuka – i sądzi. (Jan 7,18)51Ręczę i zapewniam was, jeśli ktoś zachowa moje Słowo, śmierci nie ujrzy na wieki. (Jan 5,24; Jan 6,40; Jan 11,25; Jan 14,23)52Wówczas Żydzi powiedzieli Mu: Teraz jesteśmy pewni, że masz demona. Abraham umarł i prorocy, a Ty mówisz: Jeśli ktoś zachowa moje Słowo, nie zazna śmierci na wieki. (Jan 7,20; Jan 10,20)53Czy Ty jesteś większy od naszego ojca, Abrahama, który umarł? Także prorocy umarli. Kogo z siebie czynisz?54Jezus odpowiedział: Jeśli Ja sam siebie otaczam chwałą, moja chwała jest niczym. To mój Ojciec otacza Mnie chwałą, [Ten], o którym mówicie: Jest naszym Bogiem. (Iz 63,16; Jan 7,18; Jan 13,32; Jan 17,1; Jan 17,5)55Nie poznaliście Go też, Ja natomiast Go znam; a gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnym do was kłamcą – ale znam Go i zachowuję Jego Słowo. (Mt 11,27; Jan 7,28; Jan 7,29; Jan 15,10)56Abraham, wasz ojciec, był szczęśliwy, że zobaczy mój dzień; zobaczył też – i ucieszył się. (Rdz 18,18)57Żydzi więc powiedzieli do Niego: Nie masz jeszcze pięćdziesięciu lat, a widziałeś Abrahama?58Wówczas Jezus odpowiedział: Ręczę i zapewniam was, zanim powstał Abraham, Ja jestem. (Wj 3,14; Jan 17,5; Jan 17,24; Kol 1,17)59Wtedy podnieśli kamienie, aby rzucić w Niego, Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni. (Jan 10,31; Jan 11,8)