Jana 10

Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

od Ewangeliczny Instytut Biblijny
1 Ręczę i zapewniam was, kto nie wchodzi do zagrody dla owiec przez bramę, lecz wdziera się skądinąd, ten jest złodziejem i zbójcą.2 Kto zaś wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. (Mt 9,36; Mt 18,12; Mk 6,34; Mk 14,27)3 Temu odźwierny otwiera, a owce słuchają jego głosu; i woła swe owce po imieniu, i wyprowadza je.4 Gdy wszystkie swoje wypuści, idzie przed nimi, a owce idą za nim, gdyż znają jego głos.5 Za obcym jednak nie pójdą, ale uciekną od niego, ponieważ nie znają głosu obcych.6 Jezus opowiedział im to porównanie,[1] lecz oni nie zrozumieli, co znaczy to, o czym im mówił. (Mk 9,32)7 Wówczas Jezus znów im powiedział: Ręczę i zapewniam was, Ja jestem bramą dla owiec. (Mt 7,13)8 Wszyscy, ilu ich przyszło przede Mną, są złodziejami i zbójcami, lecz nie posłuchały ich owce.9 Ja jestem bramą; jeśli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony; i wejdzie, i wyjdzie – i znajdzie pastwisko.[2] (Łk 9,4; Dz 1,21)10 Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i tracić. Ja przyszedłem, aby miały życie i to w obfitości.[3] (Rz 5,17; 2 Kor 9,8; Ef 3,18; Flp 4,19; 2 P 1,11)11 Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz kładzie za owce swoją duszę. (Łk 15,4; Hbr 13,20; 1 P 2,25; 1 P 5,4; 1 J 3,16; Ap 7,17)12 Najemnik, który nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, gdy widzi zbliżającego się wilka, porzuca owce i ucieka – a wilk porywa je i rozprasza – (Mt 10,16; Dz 20,29)13 ponieważ jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.14 Ja jestem dobrym pasterzem, znam moje [owce] i moje Mnie znają, (2 Tm 2,19)15 jak Ojciec zna Mnie i Ja znam Ojca – i duszę swoją kładę za owce. (Mt 11,27)16 Mam też inne owce, które nie są z tej zagrody; te również muszę przyprowadzić, i będą słuchać mojego głosu, i powstanie jedno stado, jeden pasterz. (Dz 11,18; Ef 2,12; Ef 2,13; Ef 3,6; 1 P 2,25)17 Ojciec dlatego Mnie kocha, że Ja kładę swoją duszę, aby ją znowu wziąć.18 Nikt mi jej nie odbiera, lecz Ja kładę ją sam z siebie. Mam władzę ją położyć i mam władzę znów ją wziąć; takie polecenie otrzymałem od mojego Ojca. (Mt 26,53; Flp 2,8)19 Z powodu tych słów znów powstał rozłam między Żydami.20 Wielu spośród nich mówiło: Demona ma i szaleje. Dlaczego Go słuchacie? (Mk 3,21; Mk 3,22)21 Inni mówili: To nie są słowa opętanego.[4] Czy demon może otwierać niewidomym oczy?22 Obchodzono wtedy w Jerozolimie rocznicę poświęcenia[5] świątyni;[6] była zima23 i Jezus przechadzał się po świątyni, po portyku Salomona. (Dz 3,11; Dz 5,12)24 Żydzi obstąpili Go więc i pytali: Jak długo będziesz trzymał w niepewności nasze dusze? Jeśli Ty jesteś Chrystusem, powiedz nam otwarcie. (Łk 22,67)25 Jezus odpowiedział im: Powiedziałem wam, lecz nie wierzycie; dzieła, których Ja dokonuję w imieniu mojego Ojca – te świadczą o Mnie;26 ale wy nie wierzycie, gdyż nie jesteście z moich owiec.27 Moje owce słuchają mojego głosu i Ja znam je, a one idą za Mną.28 I Ja daję im życie wieczne, i nie zginą na wieki, i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki.29 Ojciec mój, który mi je dał, jest większy od wszystkich i nikt nie zdoła ich wydrzeć z ręki Ojca.30 Ja i Ojciec jesteśmy jedno.31 Żydzi znów chwycili za kamienie, aby Go ukamienować.32 Wtedy Jezus zapytał ich: Pokazałem wam wiele dobrych dzieł [pochodzących] od mojego[7] Ojca; za które z tych dzieł chcecie Mnie ukamienować?[8]33 Żydzi odpowiedzieli Mu: Nie chcemy Cię ukamienować za dobre dzieło, ale za bluźnierstwo i za to, że Ty, chociaż jesteś człowiekiem,[9] czynisz siebie Bogiem. (Mt 26,63; Flp 2,6; 1 J 5,20)34 Jezus im odpowiedział: Czy w waszym Prawie nie zostało napisane: Ja powiedziałem: Jesteście bogami?35 Jeśli nazwał bogami tych, do których stało się Słowo Boże – a Pismo nie może być naruszone – (Mt 5,17; Łk 16,17)36 do Tego, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, wy mówicie: Bluźnisz, dlatego że powiedziałem: Jestem Synem Boga? (1 J 4,9)37 Jeśli nie dokonuję dzieł mojego Ojca, nie wierzcie Mi;38 jeśli jednak dokonuję, to choćbyście Mi nie wierzyli, wierzcie dziełom, abyście poznali i zrozumieli, że we Mnie jest Ojciec, a Ja w Ojcu.39 Znów zatem starali się Go schwytać, ale wymknął się im z ręki. (Łk 4,30)40 I znów odszedł za Jordan, na miejsce, gdzie dawniej chrzcił Jan, i tam pozostał.41 A wielu przychodziło do Niego i mówiło: Jan wprawdzie nie dokonał żadnego znaku, ale wszystko, co Jan o Nim powiedział, było prawdą.42 I wielu tam w Niego uwierzyło.