Gestalte mit uns ERF Bibleserver. Einfach an unserer Umfrage teilnehmen und gewinnen. Jetzt teilnehmen
Deine Anregungen und Wünsche bei der Weiterentwicklung von ERF Bibleserver sind uns wichtig! Einfach an unserer Umfrage teilnehmen und gewinnen. Jetzt teilnehmen
Twoja przeglądarka jest nieaktualna. Jeśli ERF Bibleserver działa bardzo wolno, zaktualizuj swoją przeglądarkę.
1Stało się zaś, gdy Apollos przebywał w Koryncie, że Paweł przeszedł obszary wyżynne[1] i przyszedł do Efezu.[2] Tam spotkał jakichś uczniów[3] (Mt 14,12; Łk 7,19; Dz 16,1; Dz 16,6; Dz 18,19; Dz 18,21; Dz 18,24; 1 Kor 1,12; Ap 2,1)2i zapytał ich: Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdy uwierzyliście? A oni do niego: Nawet nie słyszeliśmy, że jest Duch Święty. (Dz 2,38; Dz 8,16)3Zapytał więc: W czym więc zostaliście zanurzeni? Odpowiedzieli: W chrzcie Jana. (Dz 18,25)4Wtedy Paweł powiedział: Jan zanurzał w chrzcie opamiętania,[4] mówiąc ludowi, żeby uwierzyli w Tego, który idzie za nim, to jest w Jezusa. (Mt 3,11; Mk 1,4; Mk 1,7; Łk 3,3; Dz 13,24)5A gdy to usłyszeli, zostali ochrzczeni w imię Pana Jezusa. (Dz 2,38)6A gdy Paweł włożył na nich ręce, zstąpił na nich Duch Święty, mówili też językami i prorokowali.[5] (Mk 16,17; Dz 2,4; Dz 2,17; Dz 6,6; Dz 8,17; Dz 10,44; Dz 10,46; Dz 11,15; Dz 21,9; 1 Kor 12,9)7Było zaś wszystkich tych mężczyzn około dwunastu.8Po wejściu zaś do synagogi przez trzy miesiące z ufną odwagą głosił, rozprawiał i przekonywał o Królestwie Bożym. (Dz 1,3; Dz 13,5; Dz 17,1; Dz 17,10; Dz 18,4; Dz 18,26; Dz 20,25; Dz 28,23)9Gdy jednak niektórzy upierali się [przy swoim], odmawiali wiary[6] i wobec tłumów znieważali drogę [Pana], odłączył się od nich, oddzielił uczniów i codziennie rozprawiał w szkole[7] Tyrannosa.[8] (Dz 13,45; Dz 18,26; Dz 19,23; 2 Kor 6,17; 2 J 1,10)10A to działo się przez dwa lata, tak że wszyscy mieszkańcy Azji, zarówno Żydzi, jak i Grecy, usłyszeli Słowo Pana.[9] (Dz 18,4; Dz 19,26; Dz 20,18; 2 Kor 1,8; 2 Tm 1,15)11Bóg też przez ręce Pawła dokonywał niezwykłych dzieł mocy, (Dz 5,12; Dz 14,3; 1 Kor 2,4)12tak że nawet chustki lub przepaski, które dotknęły jego skóry, noszono na słabych i ustępowały od nich choroby, a złe duchy wychodziły.[10] (Dz 5,15; Dz 8,7; Dz 16,18; Dz 19,22; Dz 19,29; Dz 20,4; 1 Kor 5,9; 1 Kor 16,12)13Także niektórzy z wędrownych egzorcystów[11] żydowskich[12] próbowali wzywać imienia Pana Jezusa nad tymi, którzy mieli złe duchy, mówiąc: Zaklinam was na Jezusa, którego głosi Paweł. (Mt 12,27; Mk 9,38; Łk 9,49)14A było siedmiu synów niejakiego Skewasa, arcykapłana żydowskiego, którzy to czynili.15Wtedy zły duch odpowiedział im: Jezusa znam i wiem, kim jest Paweł, lecz wy kim jesteście? (Mk 1,24; Mk 1,34; Łk 4,34; Łk 4,41)16I rzucił się na nich człowiek, w którym był zły duch, pokonał obu[13] i pobił ich tak, że nadzy i poranieni uciekli z tego domu.17Stało się to zaś znane wszystkim Żydom jak i Grekom, którzy mieszkali w Efezie, padł strach na nich wszystkich i wywyższano imię Pana Jezusa. (Łk 1,65; Dz 2,43; Dz 5,5; Dz 5,11; 2 Tes 1,12)18Wielu też z tych, którzy uwierzyli, przychodziło, wyznawało i ujawniało swoje poczynania. (Mt 3,6)19Znaczna też liczba spośród tych, którzy trudnili się czarnoksięstwem, poznosiła księgi i paliła je wobec wszystkich; gdy podliczono ich wartość, odkryto, że wynosiła ona pięćdziesiąt tysięcy srebrnych monet.[14]20Tak, zgodnie z potęgą Pana, Słowo rozprzestrzeniało się i umacniało.[15] (Dz 6,7; Dz 12,24; Rz 1,16)21Po wypełnieniu się tych rzeczy Paweł postanowił w Duchu przejść przez Macedonię i Achaję i udać się do Jerozolimy.[16] Mówił: Potem, gdy się tam znajdę, trzeba mi i Rzym zobaczyć.[17] (Dz 20,1; Dz 20,16; Dz 20,22; Dz 21,11; Rz 1,10; Rz 1,13; Rz 15,22; Rz 15,23; Rz 15,25; Rz 15,26; Rz 15,28; 1 Kor 16,3; 1 Kor 16,5; 2 Kor 1,15; 2 Kor 1,16; 2 Kor 8,1; 2 Kor 9,2)22Wysłał zaś do Macedonii dwóch spośród posługujących mu, Tymoteusza i Erastosa,[18] sam natomiast przez jakiś czas pozostał w Azji.[19] (Dz 18,5; Dz 20,4; Rz 16,21; Rz 16,23; 1 Kor 4,17; 1 Kor 16,8; 1 Kor 16,10; 2 Kor 1,1; 2 Tm 4,20)23Mniej więcej w tym czasie doszło do niemałego zamieszania z powodu drogi [Pana].[20] (Dz 9,2; Dz 19,9; Dz 19,11; Dz 19,40; 1 Kor 15,32; 2 Kor 1,8)24Gdyż pewien złotnik, imieniem Demetriusz, wytwarzając srebrne przybytki Artemidy,[21] przynosił rzemieślnikom niemały zysk, (Dz 16,16)25zebrał ich oraz przy tym samym pracujących[22] i powiedział: Mężowie, wiecie, że z tej pracy jest nasz dobrobyt, (Dz 16,19)26a widzicie i słyszycie, że nie tylko w Efezie, lecz prawie w całej Azji ten Paweł przekonał i odwiódł znaczny tłum, głosząc, że nie są bogami ci, którzy za sprawą rąk powstali. (Dz 17,29; 1 Kor 8,4; Ap 9,20)27Zagraża nam zaś nie tylko to, że nasze rzemiosło pójdzie w niesławę, ale i świątynia wielkiej bogini Artemidy zacznie być brana za nic i dojdzie do tego, że ze swej wielkości zostanie odarta ta, którą czci cała Azja oraz cały zamieszkały świat.[23] (Dz 19,28; Dz 19,34)28Gdy to usłyszeli i stali się pełni gniewu, zaczęli krzyczeć: Wielka jest Artemida Efezjan.29I całe miasto napełniło się wrzawą, ruszyli jednomyślnie do teatru,[24] porywając z sobą Gajusza i Arystarchosa, Macedończyków, towarzyszy podróży Pawła. (Dz 20,4; Dz 27,2; Rz 16,23; 1 Kor 1,14; Kol 4,10; Flm 1,24)30Gdy zaś Paweł chciał wyjść do ludu, uczniowie nie pozwolili mu;31również niektórzy z azjarchów,[25] będący mu przyjaciółmi, posłali do niego i prosili, żeby nie narażał się pójściem do teatru.32Różni zatem różne rzeczy krzyczeli, bo zgromadzenie[26] było w nieładzie, a większość nie wiedziała, dla jakiej przyczyny się zeszli. (Dz 21,34)33Z tłumu zaś zgodnie wskazano na Aleksandra, wypchniętego naprzód przez Żydów; Aleksander zaś dał znak ręką i chciał się bronić przed ludem. (Dz 12,17; Dz 13,16; Dz 21,40)34Lecz gdy rozpoznali, że jest Żydem, jeden głos rozległ się [z ust] wszystkich. Krzyczano prawie dwie godziny: Wielka jest Artemida Efezjan! (Dz 21,34)35Gdy zaś pisarz[27] uspokoił tłum, powiedział: Mężowie, Efezjanie, kto z ludzi nie zna miasta Efezjan, jako stróża świątyni[28] wielkiej Artemidy oraz posągu, który spadł od Zeusa?[29] (Dz 14,12)36Ponieważ jest to niezaprzeczalne, trzeba wam się uspokoić i nic pochopnie nie czynić.37Przyprowadziliście bowiem tych mężczyzn, którzy nie są ani świętokradcami, ani bluźniercami naszej bogini. (Rz 2,22)38Jeśli więc Demetriusz i rzemieślnicy, którzy są z nim, mają przeciw komuś sprawę, to odbywają się sądy, są też prokonsulowie, niech jedni drugich pozywają. (Dz 13,7; Dz 13,8; Dz 13,12; Dz 18,12)39Jeśli zaś czegoś więcej żądacie, zostanie to załatwione na prawomocnym zgromadzeniu.40Narażamy się bowiem na oskarżenie nas o dzisiejsze rozruchy, gdyż nie ma żadnej przyczyny, dla której moglibyśmy zdać sprawę z powodu tego zbiegowiska.[30] Po tych słowach rozwiązał zgromadzenie. (Dz 19,23; Dz 19,29)