Psalm 61

Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza (literacki)

od Ewangeliczny Instytut Biblijny
1 Dla prowadzącego chór.[1]2 Usłysz, Boże, mój krzyk, Zwróć uwagę na moją modlitwę!3 Z krańców ziemi wołam do Ciebie w słabości mego serca: Wprowadź mnie na skałę, która mnie przewyższa,4 Gdyż Ty jesteś moim schronieniem, Potężną wieżą wobec wroga.5 W Twoim namiocie chciałbym mieszkać na wieki, Chronić się pod osłoną Twoich skrzydeł. Sela.6 Bo Ty, Boże, wysłuchałeś moich ślubów, Dałeś mi dziedzictwo właściwe tym, którzy czczą Twoje imię.7 Pomnóż dni króla, Niech jego panowanie trwa jak pokolenia,8 Niech przed Bogiem zasiada na wieki, Niech go strzegą łaska i prawda![2]9 W ten sposób będę na zawsze grał na chwałę Twojego imienia I codziennie spełniał moje śluby.

Psalm 61

Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza (dosłowny)

od Ewangeliczny Instytut Biblijny
1 Dla prowadzącego chór, Do gry na strunach. Dawidowy.[1]2 Usłysz, Boże, mój krzyk, Skłoń ucho ku mojej modlitwie!3 Z krańców tej ziemi wołam do Ciebie, w słabości mego serca: Wprowadź mnie na skałę wyższą ode mnie,4 Gdyż jesteś moją ucieczką, Potężną wieżą wobec wroga.5 Chciałbym mieszkać w Twoim namiocie na wieki,[2] Chronić się pod osłoną Twoich skrzydeł. Sela. (Mt 23,37)6 Bo Ty, Boże, wysłuchałeś moich ślubów, Dałeś mi dziedzictwo bojących się Twego imienia.7 Dodaj dni do dni króla, Niech jego lata trwają jak z pokolenia w pokolenie,8 Niech zasiada przed Bogiem na wieki; Łaskę i prawdę[3] wyznacz, by go strzegły!9 Tak więc będę grał Twojemu imieniu na zawsze I codziennie spełniał moje śluby.