1Chodźcie teraz [wy], bogaci. Zapłaczcie, lamentując nad swymi nadchodzącymi nieszczęściami. (Łk 6,24; 1 Tm 6,9; Jk 2,6; Jk 4,9)2Wasze bogactwo zbutwiało, a wasze szaty zostały zżarte przez mole. (Mt 6,19)3Wasze złoto i srebro zaśniedziało, a ich śniedź[1] będzie świadectwem przeciw wam i strawi wasze ciała jak ogień. Nagromadziliście skarbów w dniach ostatecznych. (Łk 12,21; Jk 3,8)4Oto zapłata robotników, którzy zżęli wasze pola, zatrzymana przez was, krzyczy, a wołania żniwiarzy dotarły do uszu Pana Zastępów.[2]5Dogadzaliście sobie na ziemi i używaliście, utuczyliście wasze serca na dzień rzezi. (Łk 16,19; 1 Tm 5,6; 2 P 2,13)6Skazaliście, zamordowaliście sprawiedliwego; nie opiera się wam.
12A przede wszystkim, moi bracia, nie przysięgajcie[8] ani na niebo, ani na ziemię, ani nie składajcie żadnej innej przysięgi;[9] ale niech wasze: tak, będzie: tak, a wasze: nie, niech będzie: nie, abyście nie popadli pod sąd. (Mt 5,34)
19Bracia moi, gdyby ktoś spośród was zboczył od prawdy, a ktoś go nawrócił, (Łk 1,16; Ga 6,1)20niech wie, że ten, kto nawrócił grzesznika z jego błędnej drogi, uratuje jego duszę od śmierci i zakryje mnóstwo grzechów.[14] (Rz 11,14; 1 Kor 13,7; 1 Tm 4,16; 1 P 4,8)