1Jefta[1] zaś, Gileadczyk, był dzielnym wojownikiem, lecz był on synem kobiety nierządnej, a spłodził Jeftę Gilead. (Joz 2,1; Joz 6,17; Joz 6,22; Joz 6,25)2Żona Gileada też urodziła mu synów; gdy synowie żony dorośli, wygonili Jeftę. Powiedzieli mu: Nie będziesz dziedziczył w domu naszego ojca, ponieważ jesteś synem innej kobiety.3Jefta uciekł więc od swoich braci i zamieszkał w ziemi Tob.[2] Gromadzili się przy Jefcie ludzie bez skrupułów[3] i wyprawiali się z nim. (Sdz 9,4; 2 Krn 13,7)4Po pewnym czasie synowie Ammona zaczęli walczyć z Izraelem.5A gdy synowie Ammona zaczęli walczyć z Izraelem, starsi Gileadu przyszli, by zabrać Jeftę z ziemi Tob.6I powiedzieli do Jefty: Chodź i zostań naszym wodzem – i zacznijmy walczyć[4] z synami Ammona.7Wtedy Jefta powiedział do starszych Gileadu: Czy to nie wy znienawidziliście mnie i wygnaliście mnie z domu mojego ojca?[5] Dlaczego więc przychodzicie do mnie teraz, kiedy macie ucisk?8A starsi Gileadu powiedzieli do Jefty: Dlatego[6] teraz zwróciliśmy się do ciebie, abyś poszedł z nami i walczył z synami Ammona i był nam za naczelnika, [nam], wszystkim mieszkańcom Gileadu. (Sdz 10,18)9I powiedział Jefta do starszych Gileadu: Jeśli wy mnie sprowadzicie, by walczyć przeciw synom Ammona, a JHWH wyda ich przede mną, to ja stanę się waszym naczelnikiem.[7]10Wówczas starsi Gileadu powiedzieli do Jefty: JHWH niech będzie tym, który słyszy, [co mówimy] między sobą, że postąpimy według twojego słowa.11Jefta poszedł więc ze starszymi Gileadu i lud ustanowił go nad sobą naczelnikiem i wodzem. Jefta przedstawił też wszystkie swoje sprawy[8] przed obliczem JHWH w Mispie.
Rokowania Jefty z królem Ammonu
12Następnie Jefta wyprawił posłów do króla synów Ammona,[9] aby powiedzieli: Co my mamy do siebie,[10] że do mnie przyszedłeś, aby walczyć w mojej ziemi?13A król synów Ammona odpowiedział posłom Jefty: [Przyszedłem], ponieważ Izrael po swoim wyjściu z Egiptu zajął moją ziemię od Arnon po Jabok i aż do Jordanu. Teraz więc zwróć mi ją pokojowo![11]14Wtedy Jefta raz jeszcze wyprawił posłów do króla synów Ammona,[12]15aby mu powiedzieli: Tak mówi Jefta: Nie zajął Izrael ziemi Moabu ani ziemi synów Ammona. (Pwt 2,9)16Bo po wyjściu z Egiptu Izrael powędrował przez pustynię aż do Morza Czerwonego i przybył do Kadesz.17Wtedy Izrael wysłał posłów do króla Edomu, aby powiedzieli: Pozwól mi, proszę, przejść przez twoją ziemię. Lecz król Edomu [ich] nie wysłuchał. Posłał również do króla Moabu, ale [i on] nie chciał – i pozostał Izrael w Kadesz. (Lb 20,16)18Potem powędrował przez pustynię i obszedł ziemię Edomu oraz ziemię Moabu, i przybył do ziemi Moabu od wschodu słońca – i rozłożyli się obozem przed przejściem przez Arnon, nie weszli w granicę Moabu – gdyż Arnon jest granicą Moabu. (Lb 21,33)19Wówczas Izrael wyprawił posłów do Sychona, króla Amorytów, króla Cheszbonu, i powiedział Izrael do niego: Pozwól nam przejść przez twoją ziemię do mojego miejsca. (Lb 21,21)20Lecz Sychon nie uwierzył Izraelowi, że chce [tylko] przejść przez jego obszar, stąd Sychon zebrał cały swój lud i rozłożyli się obozem w Jahas, i walczył z Izraelem.21Wtedy JHWH, Bóg Izraela, wydał Sychona i cały jego lud w rękę Izraela i Izrael pobił ich, i odziedziczył Izrael całą ziemię Amorytów mieszkających w tej ziemi.22Odziedziczyli zaś cały obszar Amorytów od Arnon po Jabok i od pustyni po Jordan.23Teraz więc to JHWH, Bóg Izraela, wydziedziczył Amorytów przed swoim ludem Izraelem, a ty chcesz nas wydziedziczać?24Czy nie jest tak, że dziedziczysz po tym, kogo Kemosz, twój bóg, wydziedzicza? Tak też to, co przed nami wydziedzicza JHWH, nasz Bóg, to dziedziczymy. (1 Krl 11,5; 1 Krl 11,7; 1 Krl 11,33; 2 Krl 23,13)25A teraz, czy jesteś lepszy od Balaka, syna Sypora, króla Moabu? Czy toczył on spór z Izraelem? Czy w ogóle z nim walczył? (Lb 22,2)26Gdy Izrael mieszkał przez trzysta lat[13] w Cheszbonie i w jego osadach, w Aroer i w jego osadach, i we wszystkich miastach, które są po obu brzegach Arnonu, dlaczego nie oderwaliście ich w tamtym czasie?27Ja nie zgrzeszyłem przeciw tobie, a ty wyrządzasz mi krzywdę, walcząc przeciwko mnie. Niech JHWH, sędzia, rozsądzi dziś między synami Izraela a synami Ammona.28Król synów Ammona nie posłuchał jednak słów Jefty, które ten przesłał do niego.29Wtedy Duch JHWH zstąpił na Jeftę, przeszedł więc przez Gilead i Manassesa, przeszedł też przez Mispę Gileadzką i z Mispy Gileadzkiej ruszył na synów Ammona.
Ślubowanie Jefty
30Jefta złożył też ślub JHWH, mówiąc: Jeśli rzeczywiście wydasz synów Ammona w moją rękę, (Przyp 20,25)31to będzie wychodzący,[14] ten, który wyjdzie z drzwi mojego domu, aby spotkać mnie, gdy będę wracał w pokoju od synów Ammona, będzie wtedy dla JHWH i[15] złożę go w ofierze całopalnej.[16] (Rdz 34,15; Wj 18,16; Kpł 22,18; Kpł 27,29; Lb 21,13; Lb 32,24; Jer 5,6; Jer 21,9; Jer 38,2)32Następnie Jefta wyruszył na synów Ammona, by walczyć przeciw nim, a JHWH wydał ich w jego rękę.33I zadał im bardzo wielką klęskę, od Aroer aż po wejście do Minnit – dwadzieścia miast – i aż po Abel-Keramim. Tak to synowie Ammona zostali upokorzeni wobec synów Izraela.34A gdy Jefta wchodził do Mispy, do swojego domu, oto jego córka wyszła mu na spotkanie z tamburynami i tańcami, a miał tylko ją, jedynaczkę, żadnego poza nią syna ani córki.35Gdy więc ją zobaczył, rozdarł swoje szaty i powiedział: Ach, moja córko, przygniotłaś mnie strasznie i ty jesteś wśród przysparzających mi trosk,[17] ja bowiem złożyłem ślub[18] JHWH i nie jestem w stanie [tego] cofnąć.[19] (Kpł 18,21; Kpł 20,2; Lb 30,3; Pwt 12,31; Pwt 18,10; Pwt 23,22; Ps 15,4; Kazn 5,4; Jer 19,5; Ez 20,30; Ez 23,37; Ez 23,39)36A [ona] powiedziała do niego: Ojcze mój, [skoro] złożyłeś ślub JHWH, to uczyń mi to, co wypowiedziały twoje usta – po tym, jak JHWH sprawił ci pomstę z twoich wrogów, z synów Ammona.37Powiedziała też do swojego ojca: Niech mi zostanie spełniona ta rzecz: Zostaw mnie na dwa miesiące, bym mogła pójść i chodzić po górach, i opłakiwać moje dziewictwo, ja i moje przyjaciółki.38I powiedział: Idź! I wypuścił ją na dwa miesiące, a ona poszła wraz ze swoimi przyjaciółkami i opłakiwała swoje dziewictwo na górach.39A po upływie dwóch miesięcy wróciła do swojego ojca i [on] spełnił na niej swój ślub, który złożył, a[20] ona nie poznała mężczyzny – i stało się to zwyczajem[21] w Izraelu:40rokrocznie[22] córki Izraela chodzą wspominać[23] córkę[24] Jefty Gileadczyka przez cztery dni w roku. (Sdz 5,11; Sdz 11,7)