Gestalte mit uns ERF Bibleserver. Einfach an unserer Umfrage teilnehmen und gewinnen. Jetzt teilnehmen
Deine Anregungen und Wünsche bei der Weiterentwicklung von ERF Bibleserver sind uns wichtig! Einfach an unserer Umfrage teilnehmen und gewinnen. Jetzt teilnehmen
Twoja przeglądarka jest nieaktualna. Jeśli ERF Bibleserver działa bardzo wolno, zaktualizuj swoją przeglądarkę.
1Józef zaś został przyprowadzony do Egiptu.[1] A Potyfar, urzędnik[2] faraona, książę straży przybocznej,[3] Egipcjanin,[4] kupił go z ręki Ismaelitów, którzy go tam przywiedli.2A JHWH był z Józefem, tak że był człowiekiem, któremu [wszystko] się udaje,[5] i był w domu swego pana Egipcjanina. (Dz 7,9)3Jego pan widział, że JHWH jest z nim, i że wszystkiemu, co on czyni, JHWH – w jego ręku – zapewnia powodzenie.4I znalazł Józef łaskę w jego oczach, i służył mu.[6] Ustanowił go nawet zarządcą swego domu i wszystko, co[7] należało do niego, przekazał w jego rękę.5I było tak, że od chwili, gdy ustanowił go zarządcą swego domu wraz ze wszystkim, co do niego należało, JHWH błogosławił domowi Egipcjanina ze względu na Józefa i błogosławieństwo JHWH spoczywało na wszystkim, co należało do niego w domu i na polu.6Pozostawił więc wszystko, co do niego należało, w ręce Józefa i nie wiedział już o niczym, poza chlebem, który spożywał. A Józef był bardzo przystojny i piękny z wyglądu.7I stało się po tych wydarzeniach, że żona jego pana podniosła swe oczy na Józefa i powiedziała: Połóż się ze mną!8Lecz odmawiał i mówił żonie swego pana: Oto mój pan nie wie przy mnie,[8] co się dzieje w domu,[9] i wszystko, co należy do niego, przekazał w moją rękę.9On sam nie jest w tym domu większy ode mnie, i nie odmówił mi niczego oprócz ciebie, bo ty jesteś jego żoną. Jakże miałbym popełnić tę wielką niegodziwość i zgrzeszyć przeciw Bogu?10I mimo że namawiała Józefa dzień w dzień, nie słuchał jej i nie chciał się przy niej położyć ani z nią być.11Pewnego jednak dnia, gdy wszedł do domu, aby wykonać swą pracę, a nie było tam w domu nikogo z domowników,12uchwyciła się go za jego szatę, mówiąc: Połóż się ze mną! Lecz on zostawił swą szatę w jej ręku i uciekł, i wyszedł na zewnątrz.13A gdy zobaczyła, że zostawił swą szatę w jej ręku i uciekł[10] na zewnątrz,14zwołała swoich domowników i powiedziała im: Patrzcie, sprowadził nam Hebrajczyka, aby pozwalał sobie z nami! Przyszedł do mnie, aby położyć się ze mną, lecz zaczęłam krzyczeć głosem wielkim,15i gdy usłyszał, że podniosłam mój głos i krzyczę, zostawił przy mnie swoją szatę i uciekł, i wyszedł na zewnątrz!16I położyła jego szatę przy sobie do przybycia pana do swego domu.17Wtedy opowiedziała mu według tych słów, mówiąc: Przyszedł do mnie ten niewolnik, Hebrajczyk, którego nam sprowadziłeś, aby zabawić się ze mną.18Lecz gdy podniosłam swój głos i zaczęłam krzyczeć, zostawił przy mnie swą szatę i uciekł[11] na zewnątrz.19I stało się, gdy jego pan usłyszał słowa swej żony, które mu powiedziała, mówiąc: W ten to sposób postąpił ze mną twój niewolnik, zapłonął jego gniew.20Pojmał go więc pan Józefa i oddał do Okrągłego Domu,[12] do miejsca, gdzie byli trzymani więźniowie królewscy – i był tam w Okrągłym Domu.21Lecz JHWH był z Józefem tak, że zjednał sobie łaskę i zapewnił mu życzliwość księcia Okrągłego Domu.22Stąd książę Okrągłego Domu przekazał w ręce Józefa wszystkich więźniów, którzy byli w Okrągłym Domu, i czynili tam wszystko, co on zezwalał czynić.[13]23Książę Okrągłego Domu nie musiał wcale doglądać tego, co przekazał w jego rękę, gdyż JHWH był z nim, i wszystkiemu, co on czynił, JHWH zapewniał powodzenie.