Gestalte mit uns ERF Bibleserver. Einfach an unserer Umfrage teilnehmen und gewinnen. Jetzt teilnehmen
Deine Anregungen und Wünsche bei der Weiterentwicklung von ERF Bibleserver sind uns wichtig! Einfach an unserer Umfrage teilnehmen und gewinnen. Jetzt teilnehmen
Twoja przeglądarka jest nieaktualna. Jeśli ERF Bibleserver działa bardzo wolno, zaktualizuj swoją przeglądarkę.
1I JHWH nawiedził Sarę, jak powiedział, i uczynił JHWH Sarze, jak oznajmił.2I poczęła, i urodziła Sara Abrahamowi syna w jego starości, o tym czasie, który oznaczył mu Bóg. (Hbr 11,11)3I nadał Abraham swojemu synowi, który mu się urodził, którego mu urodziła Sara, imię Izaak.4I obrzezał Abraham Izaaka, gdy ten miał osiem dni – tak, jak przykazał mu Bóg. (Dz 7,8)5A Abraham miał sto lat, gdy urodził mu się jego syn Izaak.6Sara zaś powiedziała: Śmiech sprawił mi Bóg, każdy, kto o tym usłyszy, śmiać mi się będzie!7I powiedziała: Kto by powiedział Abrahamowi: Sara będzie karmić piersią synów – bo urodziłam[1] syna w jego starości!8A gdy chłopiec podrósł i został odstawiony od piersi, Abraham wyprawił wielką ucztę w dniu odstawienia Izaaka.[2]9Wtedy Sara zauważyła, że syn Hagar, Egipcjanki, którego ta urodziła Abrahamowi, żartuje,[3] (Ga 4,29)10i powiedziała do Abrahama: Wypędź tę niewolnicę[4] i jej syna, bo nie będzie dziedziczył[5] syn tej niewolnicy z moim synem, z Izaakiem!11Słowo to wydało się bardzo złe[6] w oczach Abrahama ze względu na jego syna.12Lecz Bóg powiedział do Abrahama: Niech nie wydaje ci się złe w twoich oczach to, co dotyczy chłopca i twojej niewolnicy. We wszystkim, co powie ci Sara, posłuchaj jej głosu, gdyż od Izaaka nazywane będzie twoje nasienie. (Rz 9,7; Hbr 11,18)13Syna twojej niewolnicy również uczynię[7] narodem, gdyż jest on twoim nasieniem.14Wstał więc Abraham wcześnie rano, wziął chleb i bukłak z wodą i dał Hagar, włożył [to] na jej ramię, oraz dziecko, i odprawił ją. I [Hagar] odeszła, i błąkała się po pustyni Beer-Szeby.[8]15A gdy wyczerpała się woda z bukłaku, porzuciła dziecko pod jednym z krzaków,16poszła i usiadła sobie naprzeciw w odległości strzału z łuku, bo powiedziała: Nie chcę patrzeć na śmierć dziecka. Usiadła więc naprzeciw, podniosła swój głos i płakała.[9]17I usłyszał Bóg głos chłopca, i zawołał anioł Boży do Hagar z niebios, i powiedział do niej: Co tobie, Hagar? Nie bój się, bo Bóg usłyszał głos chłopca tam, gdzie on jest.18Wstań, podnieś chłopca i uchwyć go swoją ręką, gdyż uczynię z niego wielki naród.19I otworzył Bóg jej oczy, i zobaczyła studnię z wodą, poszła więc i napełniła wodą bukłak, i dała chłopcu pić.20A Bóg był z chłopcem. Wyrósł [on], zamieszkał na pustyni i został łucznikiem.[10]21Mieszkał na pustyni Paran; a jego matka wzięła dla niego żonę z ziemi egipskiej.
Przymierze Abrahama z Abimelekiem
22I stało się w tym czasie, że powiedział Abimelek[11] i Pikol,[12] dowódca jego wojska, do Abrahama: Bóg jest z tobą we wszystkim, co ty czynisz.23Przysięgnij mi więc teraz na Boga, że nie zdradzisz mnie ani mego potomka, ani mego rodu; łaskę, jaką wyświadczyłem tobie, wyświadczysz i mnie oraz ziemi, w której gościsz.24Wtedy Abraham odpowiedział: [Tak], ja przysięgnę.[13]25Wypomniał jednak Abraham Abimelekowi sprawę studni z wodą, którą [siłą] zajęli słudzy Abimeleka.26I powiedział Abimelek: Nie wiem, kto uczynił tę rzecz. Również ty nie powiadomiłeś mnie o tym, a ja również nie słyszałem o tym do dzisiaj.27Wtedy Abraham wziął owce i woły i dał Abimelekowi, i obaj zawarli przymierze.28I ustawił Abraham osobno siedem jagnięcych samiczek ze stada.29Wtedy powiedział Abimelek do Abrahama: Na co te siedem jagnięcych samiczek, które ustawiłeś osobno?30I odpowiedział: Przyjmij tych siedem jagniąt z mojej ręki, aby były mi na świadectwo, że wykopałem tę studnię.31Dlatego nazwano to miejsce Beer-Szeba, ponieważ tam obaj złożyli przysięgę.32Tak zawarli przymierze w Beer-Szebie. Następnie powstał Abimelek i Pikol, dowódca jego wojska, i wrócili do ziemi filistyńskiej.[14]33Abraham[15] natomiast zasadził tamaryszek[16] w Beer-Szebie i wzywał tam imienia JHWH, Boga Wiekuistego.34I gościł Abraham w ziemi filistyńskiej przez wiele dni.