1Mając zatem takie obietnice, ukochani, oczyśćmy się od wszelkiego splamienia ciała i ducha, w bojaźni Boga doskonaląc poświęcenie.[1]
Wezwanie do otwartości
2Zróbcie nam miejsce; nikogo nie skrzywdziliśmy, nikogo nie zrujnowaliśmy,[2] nikogo nie oszukaliśmy. (Dz 20,33; 2 Kor 6,11; 2 Kor 6,13; 2 Kor 12,17)3Nie mówię dla potępienia; bo wcześniej powiedziałem, że w naszych sercach jesteście na wspólną śmierć i na wspólne życie. (2 Kor 3,2; 2 Kor 6,11; Flp 1,7)4Wielka jest moja śmiałość[3] względem was, wielka jest moja chluba z was; zostałem wypełniony pociechą, jestem obficie wypełniony radością przy każdym naszym ucisku. (2 Kor 1,4; 2 Kor 1,12; 2 Kor 1,14; 2 Kor 3,12; 2 Kor 4,8; 2 Kor 7,6; 2 Kor 7,13; 2 Kor 8,24; 2 Kor 9,2; Kol 1,24; 1 Tes 3,7; 2 Tes 1,4)5Bo i gdy przyszliśmy do Macedonii, nasze ciało nie doznało żadnego wytchnienia, lecz zewsząd byliśmy dręczeni – na zewnątrz walki, wewnątrz obawy. (Dz 20,1; 2 Kor 2,13; 2 Tm 4,7)6Lecz Ten, który pociesza uniżonych, Bóg, pocieszył nas przybyciem Tytusa; (2 Kor 1,3; 2 Kor 7,4; 2 Kor 7,13)7jednak nie tylko jego przybyciem, ale także pociechą, którą został pocieszony u was, gdy nam opowiadał o waszej tęsknocie, o waszym płaczu i o waszej żarliwości względem mnie, tak że byłem jeszcze bardziej uradowany. (Rz 15,14)8Bo jeśli nawet zasmuciłem was listem, nie żałuję; a jeśli żałowałem – widzę bowiem, że tamten list przynajmniej na chwilę was zasmucił – (2 Kor 2,2; 2 Kor 2,4)9to teraz cieszę się, nie dlatego, że zostaliście zasmuceni, ale że zostaliście zasmuceni dla opamiętania; byliście bowiem zasmuceni po Bożemu, tak że niczego z naszego powodu nie straciliście.10Gdyż smutek, który jest według Boga, wywołuje opamiętanie, którego się nie żałuje, a które prowadzi do zbawienia; natomiast smutek światowy sprawia śmierć.[4] (Mt 26,75; Mt 27,3; Łk 15,17; Hbr 12,17)11Oto bowiem samo to zasmucenie według Boga – jaką sprawiło w was, owszem, tęsknotę, owszem, żarliwość,[5] owszem, [chęć] wymierzenia kary! We wszystkim w tej sprawie okazaliście się czyści. (2 Kor 10,6)12A zatem jeśli i napisałem do was, to nie ze względu na tego, który wyrządził krzywdę, ani ze względu na pokrzywdzonego, ale po to, aby uwidoczniła się wasza sumienność o nas z waszej strony przed obliczem Bożym. (2 Kor 2,4)13Dlatego doznaliśmy zachęty. W tej naszej zachęcie jeszcze obficiej ucieszyliśmy się z powodu radości Tytusa, że jego duch doznał odświeżenia ze strony was wszystkich; (1 Kor 16,18)14bo jeśli się przed nim nieco wami chlubiłem, nie zostałem zawstydzony, lecz jak wszystko w prawdzie[6] wam powiedziałem, tak i nasza chluba przed Tytusem okazała się prawdą. (2 Tes 1,4)15A jego głębokie uczucia względem was są jeszcze obfitsze, gdy sobie przypomina posłuszeństwo was wszystkich, jak to przyjęliście go z lękiem i z drżeniem. (1 Kor 2,3; 2 Kor 2,9; Flp 2,12)16Cieszę się, że we wszystkim mogę na was polegać.