1Miktam.[1] Dawidowy. Strzeż mnie, Boże, gdyż w Tobie szukam schronienia!2Powiedziałem[2] do JHWH: Ty jesteś moim Panem, Poza Tobą nie ma dla mnie dobra.[3]3[A] świętym, którzy są w tej ziemi: Im, choć są wspaniali, w nich cała moja rozkosz,4Pomnożą się ich troski[4] – Pobiegli za cudzym [bóstwem]![5] Nie wyleję im ofiar z krwi I nie wezmę ich imion na swe wargi.[6]5JHWH jest moim działem i moim kielichem,[7] Ty trzymasz mój los.[8]6Sznury miernicze przydzieliły mi miejsca urocze, Tak! Przypadło mi prawdziwie piękne dziedzictwo.7Będę błogosławił JHWH, gdyż udzielił mi rady, Tak! W nocy pouczyły mnie moje nerki.[9]8Zawsze stawiałem JHWH przed sobą, Gdy On jest u mej prawej ręki, nie zachwieję się.9Dlatego rozweseliło się moje serce i moje jestestwo[10] doznaje radości, Więcej! Moje ciało spoczywać będzie bezpiecznie,10Gdyż nie pozostawisz mojej duszy w Szeolu, Nie dopuścisz, by Twój święty[11] oglądał grób. (Dz 2,27; Dz 13,35)11Dasz mi poznać drogę życia, Pełnię radości przed Twoim obliczem, Rozkosz u Twej prawej ręki – na zawsze. (Mt 5,8; Dz 2,27; 1 J 3,2; Ap 22,4)