1Pieśń pielgrzymów. Zawołałem do PANA w mej niedoli I On mnie wysłuchał.2PANIE, uratuj moją duszę Od kłamców i oszczerców!3Na co liczysz, oszczerczy języku, I czy wiesz, co zyskasz?4Ostre strzały wojownika I żar pochodni z janowca!5Biada mi, że zamieszkałem wśród nieokrzesanych I zatrzymałem się w namiotach prostaków.[1] (Iz 21,16; Iz 21,17; Ez 32,26; Ez 38,2; Ez 39,1)6Zbyt długo moja dusza przebywała Wśród ludzi nienawidzących pokoju.7Bo chociaż wybieram pokój, Gdy przemawiam, oni są za wojną.[2]