Twoja przeglądarka jest nieaktualna. Jeśli ERF Bibleserver działa bardzo wolno, zaktualizuj swoją przeglądarkę.

Zaloguj sie
... i korzystaj ze wszystkich funkcji!

  • Przeczytaj to1. Mose 3
  • Notatki
  • Tagi
  • Polubienia
  • Historia
  • Słowniki
  • Plan czytania
  • Grafika
  • Wideo
  • Specjalne okazje
  • Podarować
  • Blog
  • Newsletter
  • Partner
  • Wsparcie
  • Kontakt
  • Alexa Skill
  • Dla webmasterów
  • Polityka prywatności
  • Oświadczenie o dostępności
  • Ogólne rozporządzenie o ochronie danych (RODO)
  • Odcisk
  • Language: Polski
© 2025 ERF
Zapisz się darmowo

Księga Kaznodziei 5

Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza (literacki)

od Ewangeliczny Instytut Biblijny

Marność pochopnych ślubów

1 Nie bądź prędki w mowie[1] i zanim pomyślisz, nie wypowiadaj słów przed obliczem Boga, Bóg bowiem jest w niebie, ty jesteś na ziemi. Dlatego twoich słów niech będzie niewiele. 2 Gdyż jak wielość zajęć rodzi potrzebę snu, tak przy wielości słów wypowiadane są głupstwa. 3 Gdy złożysz przed Bogiem ślub, nie zwlekaj z jego spełnieniem — Jemu się głupcy nie podobają. Co ślubowałeś, wypełnij! 4 Lepiej nie składać ślubów niż składać — i nie wypełniać. 5 Nie dopuść, aby usta doprowadziły do grzechu twe ciało, i nie tłumacz się przed posłańcem Bożym, że było to przeoczenie. Dlaczego Bóg ma się gniewać z powodu twych słów i niszczyć dzieło twoich rąk? 6 Bo przy wielu snach — wiele marności, a także słów wiele — lecz ty żyj w bojaźni Bożej! 

Marność biurokracji

7 Jeśli widzisz w kraju krzywdę ubogiego, gwałcenie prawa i sprawiedliwości, nie dziw się temu zbytnio. To dlatego, że: Nad wysokim czuwa wyższy, a nad nimi najwyższy. 8 Korzyść dla kraju jest wtedy, gdy król dba o uprawę ziemi. 

Marność przywiązania do bogactwa

9 Kto kocha pieniądze, pieniędzmi się nie nasyci. Kto kocha bogactwo, zysku mieć nie będzie — to również jest marnością. 10 Gdy przybywa bogactwa, przybywa tych, którzy z niego żyją. A ile ma z nich właściciel? Tyle, że jego oczy je widzą. 11 Słodki jest sen służącego, czy zje mało, czy wiele. Temu, kto opływa w dostatki, brak wytchnienia, by spać. 

Marność utraty bogactw

12 Jest pewna bolesna sprawa, którą widziałem pod słońcem: Bogactwo zachowane na nieszczęście właściciela. 13 Otóż przez nieszczęśliwe zdarzenie całe bogactwo przepadło, a on spłodził syna i nie ma mu co dać. 14 Jak wyszedł z łona swej matki, tak nagi musi odejść; nic nie zabierze z tego, do czego przykładał dłoń — 15 to jest właśnie ta bolesna sprawa. Odchodzi tak, jak przyszedł. Cóż za korzyść, że trudził się dla wiatru? 16 Poza tym, przez całe życie jadł po ciemku, zamartwiał się, chorował i żył w niepokoju. 

Pociecha w marności

17 Oto, co uznałem za dobre i piękne: Móc jeść i pić, i cieszyć się powodzeniem przy całym trudzie, który się znosi pod słońcem przez tych parę dni życia, których Bóg człowiekowi udziela — taki to ludzki dział. 18 Również, kiedy Bóg daje człowiekowi wielki majątek i pozwala mu z niego korzystać, jeść i pić, i cieszyć się przy całym trudzie, to jest to Boży dar. 19 Ktoś taki nie pamięta zbyt wielu przykrych dni życia, ponieważ Bóg udzielił mu radości. 

Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza. Przekład literacki
© 2018 Ewangeliczny Instytut Biblijny (EIB).

Księga Kaznodziei 5

Słowo Życia

od Biblica

Ten rozdział nie jest dostępny w tym tłumaczeniu.