Psalm 101 | Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza (literacki)
Pragnienie prawości
Psalm.
1Dawidowy. Zaśpiewam o łasce i o prawie; Tobie, PANIE, pragnę grać!2Przyswoję sobie drogę doskonałą — Powiedz, kiedy do mnie przybędziesz? Będę chodził w niewinności mego serca Także wtedy, gdy przebywam w swoim domu.*3Nie postawię sobie przed oczami żadnej sprawy, która byłaby niegodna. Znienawidziłem postępowanie przestępców — Nie przylgnie ono do mnie.4Niech przewrotne serce* odwróci się ode mnie — Zła znać nie chcę!5Kto skrycie zniesławia bliźniego, tego zniszczę; Nie zniosę wyniosłych oczu i butnego* serca.6Zatroszczę się natomiast o wiernych tej ziemi;* Chciałbym, aby mieszkali ze mną. Kto pragnie postępować nienagannie, Ten będzie mi służył.7Nie zamieszka pod moim dachem nikt, kto dopuszcza się zdrady, Ten, kto ucieka się do kłamstwa, nie ostoi się w mych oczach.8Każdego ranka będę tępił wszystkich bezbożnych tej ziemi, Tak by usunąć z miasta PANA wszystkich czyniących nieprawość.
Diese Website verwendet Cookies, um Ihnen die bestmögliche Nutzererfahrung bieten zu können.